Mój prywatny Top Wszechczasów
: 16 lis 2023, 20:13
Na początek powiem tak, kurde zabieram się za swój prywatny Top od kilku już lat. Następne latka mijają a tu nic. Ale teraz postanowiłem wyznaczyć sobie pewną graniczną datę na marzec - kwiecień Nowego Roku i wtedy właśnie ukaże się moja setka ulubionych nagrań.
Oczywiście piosenek które lubię i cenię jest mnóstwo, dużo więcej niż planowana setka, ale postanowiłem na pierwszy raz wybrać własnie 100 nagrań.
Jeśli ktoś spodziewa się tutaj nagrań Led Zeppelin czy tego typu podobnych to może się mocno zdziwić. Na moim Topie pojawią się nagrania, które ja osobiście najbardziej cenię. Czasem będą to też utwory, które na listach przebojów nie zrobiły wielkiej kariery, ale mnie mocno utkwiły w głowie, i są dla mnie bardzo ważne. Napewno dużo nagrań pojawi się z mojej ulubionej dekady, czyli lat 90-tych. Nie ukrywam, że wybranie tych 100 nagrań to dla mnie wielkie wyzwanie. I obym tylko o nikim nie zapomniał
Dlatego poniżej będę wrzucał sobie trochę muzyki, którą słucham, do której często powracam, którą cenię...ale żeby wszystkiego nie ujawniać, to napewno nie pojawi się tu wszystko co znajdzie się w Topie. Trochę sobie zostawię, aby zaskoczyć po ukazaniu się mojego Topu. Wiele utworów, które tu znajdziecie nie załapie się do setki, to pewne.
Zapraszam do mojej muzycznej podróży, może ktoś coś ciekawego wyłapie a czego jeszcze nie słyszał
To też dla mnie okazja aby znowu powrócić do tego, co kiedyś często siedziało w moim muzycznym odtwarzaczu.
Oczywiście piosenek które lubię i cenię jest mnóstwo, dużo więcej niż planowana setka, ale postanowiłem na pierwszy raz wybrać własnie 100 nagrań.
Jeśli ktoś spodziewa się tutaj nagrań Led Zeppelin czy tego typu podobnych to może się mocno zdziwić. Na moim Topie pojawią się nagrania, które ja osobiście najbardziej cenię. Czasem będą to też utwory, które na listach przebojów nie zrobiły wielkiej kariery, ale mnie mocno utkwiły w głowie, i są dla mnie bardzo ważne. Napewno dużo nagrań pojawi się z mojej ulubionej dekady, czyli lat 90-tych. Nie ukrywam, że wybranie tych 100 nagrań to dla mnie wielkie wyzwanie. I obym tylko o nikim nie zapomniał
Dlatego poniżej będę wrzucał sobie trochę muzyki, którą słucham, do której często powracam, którą cenię...ale żeby wszystkiego nie ujawniać, to napewno nie pojawi się tu wszystko co znajdzie się w Topie. Trochę sobie zostawię, aby zaskoczyć po ukazaniu się mojego Topu. Wiele utworów, które tu znajdziecie nie załapie się do setki, to pewne.
Zapraszam do mojej muzycznej podróży, może ktoś coś ciekawego wyłapie a czego jeszcze nie słyszał
To też dla mnie okazja aby znowu powrócić do tego, co kiedyś często siedziało w moim muzycznym odtwarzaczu.